google instagram
  • Strona główna
  • O mnie
  • Kontakt
  • Kategorie
    • Lifestyle
    • Podróże
    • Uroda
    • Dziecko
    • Kuchnia

Baryska


Hej. Jak się macie? W naszym województwie właśnie zaczyna się drugi tydzień ferii zimowych. W pierwszym tygodniu udało nam się odwiedzić Tatry. Góry zimą są niesamowite i nawet z dziećmi można dużo zrobić i zobaczyć! W ogóle wychodzę z założenia, że podróże kształcą więc pomysł wyjazdu z dzieckiem zawsze jest dobrym pomysłem, nawet jeśli za kilka lat nawet nie będzie o tym pamiętać. Aczkolwiek trzeba pamiętać o tym, aby atrakcje były dobrane do wieku i zainteresowań dziecka. Oto kilka naszych pomysłów na spędzenie czasu w polskich Tatrach:

GÓRSKIE WĘDRÓWKI
Jak już wspominałam góry w czasie zimy prezentują się niesamowicie, dlatego warto wybrać się na trekking. Jednak nawet do niego trzeba się odpowiednio przygotować, zwłaszcza jeśli podróżujemy z dzieckiem. Jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę z górami wybierzcie krótszą trasę, aby nie zniechęcić się już na samym starcie. W górach jest bardzo wiele prostych szlaków, które nie powinny być problemem dla maluchów. My polecamy Dolinę Kościeliską, lub sąsiadującą Dolinę Chochołowską. Czas przejścia w jedną stronę szacowany jest na około dwie godziny.  Droga jest prosta, ale jeśli maluch nie da rady przejść trasy w całości to bez problemu można wziąć ze sobą wózek lub sanki. Pamiętajcie również o tym, aby rozpocząć spacer przed południem, ponieważ zimą prędko robi się ciemno. 

ZABAWY NA ŚNIEGU
Obowiązkowy punkt. Wspólne lepienie bałwana, bitwa na śnieżki czy jazda na sankach to aktywności, które spodobają się nie tylko najmłodszym. Gwarantuję udaną zabawę dla całej rodziny.

JAZDA NA NARTACH LUB SNOWBOARDZIE
Nie sposób pominąć nart czy snowboardu będąc zimą w górach. W tym roku mieliśmy okazję pierwszy raz spróbować  tych sportów. Klara wybrała narty, my snowboard. Świetnie się bawiliśmy i chyba złapaliśmy bakcyla. Pamiętajcie, że jeśli wybieracie się na stok pierwszy raz warto wykupić lekcję z doświadczonym instruktorem. 

JAZDA NA ŁYŻWACH
Jeśli narty lub snowboard nie są dla Was, zawsze możecie spróbować swoich sił na lodowisku. 

KULIG
Przejażdżka saniami z zaprzęgiem konnym w bajkowych krajobrazach, zakończona ogniskiem to coś co dostarczy całej rodzinie niezapomnianych wrażeń. 

KOLEJKA LINOWA
Aby zdobyć niektóre szczyty nie trzeba wysiłku, wystarczy na nie wjechać. Jazda taką kolejką to dodatkowa atrakcja, która w łatwy sposób gwarantuje Wam piękne widoki na szczycie. W Tatrach taką kolejką możecie wjechać min. na Gubałówkę lub Kasprowy Wierch.


WIZYTA W AQUAPARKU LUB BASENACH TERMALNYCH
Jedziesz w góry i chcesz się po prostu zrelaksować? Nic prostszego, wybierz się na termy i skorzystaj z ich dobroczynnych właściwości. Niektóre tego typu obiekty oferują wodne  atrakcje dla dzieci. Więc to idealny sposób na spędzenie czasu cała rodziną. Każdy znajdzie tam coś dla siebie.

ZAKOPIAŃSKIE KRUPÓWKI
Nie sposób pominąć ich będąc w polskich Tatrach. Wbrew pozorom oferują one kilka fajnych możliwości spędzenia czasu. Najmłodszym możemy zaproponować wizytę w Papugarni lub Myszogrodzie. Warto też skusić się na ciepłe oscypki z żurawiną.


Jak widzicie możliwości na spędzenie czasu w górach jest naprawdę sporo. A Wy jakie macie plany na ferie? Koniecznie dajcie znać pod postem :)

lutego 06, 2023 12 Comments

Hej! Co tam u Was? Ja dzisiaj przychodzę do Was z moim ostatnim kosmetycznym odkryciem, którym jest marka FLUFF. O tych kosmetykach słyszałam w sumie już jakiś czas temu, ale dopiero niedawno zdecydowałam się na zakup kilku z nich i jestem nimi zachwycona. Pierwsze, co zwraca uwagę to ich urocze pastelowe opakowania, a tuż po otwarciu produktów możemy zachwycać się słodkimi zapachami owoców. Kolejnym plusem kosmetyków jest dobry, naturalny skład, przystępna cena i oczywiście samo działanie produktów. Ja zdecydowałam się na zakup balsamu do demakijażu, maski na noc do ciała i sorbetu do rąk.

SZARLOTKA - MASKA DO CIAŁA
Z tych trzech produktów moim ulubieńcem okazała się maska do ciała o zapachu szarlotki. Ma przyjemną, kremową konsystencję. Dobrze się rozprowadza, a rano skóra jest aksamitnie gładka. Polecam jako sposób na szybką regenerację skóry.


ARBUZOWY SORBET - KREM DO RĄK
Okazał się ratunkiem dla moich dłoni w czasie zimy. Bardzo lekka konsystencja, szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie tłustej warstwy. A skóra momentalnie staje się gładka i nawilżona. 


MALINY Z MIGDAŁAMI - BALSAM DO DEMAKIJAŻU
Po otworzeniu jego konsystencja jest stała jednak po kontakcie ze skórą zamienia się w olejek, co sprawia że nawilża lepiej niż np. płyny micelarne. Zastanawiałam się nad jego wydajnością, ale niepotrzebnie. Jak na takie małe opakowanie wystarcza na dość długo. Nie podrażnia skóry i dobrze zmywa makijaż, jednak miałam mały problem z wyczyszczeniem nim wodoodpornej mascary. 


Używaliście kosmetyków tej marki? Jak sprawdziły się u Was i który jest waszym ulubieńcem? Koniecznie dajcie znać. 

lutego 01, 2023 9 Comments
Nowsze Posty
Starsze Posty

O mnie

Jestem Basia, w 2017 roku zostałam mamą Klary, która jest dla mnie największą motywacją i inspiracją. Na co dzień pracuję w szkole specjalnej. Blog to moje miejsce w sieci, gdzie chciałabym dzielić się z Wami naszą codziennością i wszystkim tym, co mnie interesuje. Mam nadzieję, że każdy znajdzie tu coś dla siebie i zostanie z nami na dłużej.

Instagram

Obserwatorzy

Kategorie

  • Podróże
  • Dziecko
  • Lifestyle
  • Kuchnia
  • Uroda

Polecane Posty

Archiwum

  • ▼  2023 (2)
    • ▼  lutego (2)
      • Co robić zimą z dzieckiem w Tatrach?
      • Najsłodsze kosmetyki na rynku | FLUFF Superfood
  • ►  2022 (6)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  października (3)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2021 (12)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (4)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (2)
  • ►  2020 (7)
    • ►  listopada (1)
    • ►  września (6)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
FOLLOW ME @INSTAGRAM

Created with by ThemeXpose | Distributed By Gooyaabi Templates